niedziela, 9 grudnia 2012

Od Proroctwo - CD historii Tornado


Po prostu mnie zatkało.
Ale to tak w sensie pozytywnym, bo właściwie ja też uważałam Tornado za pięknego ogiera.
I na dodatek tak sympatycznego!
- Dobrze - uśmiechnęłam się nieśmiało. - Nic nie mam przeciwko twojej miłości. Ty też mi się podobasz... Popatrz na mnie - dotknęła go swoim pyskiem obracając go tak, by był w jej stronę - Jesteś słodziak!
Pocałowałam go delikatnie i zatrzepotałam rzęsami.

(Tornado, dokończysz?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz